Szykuje Ci się ważne wystąpienie? Trochę zjada Cię stres? Zapoznaj się z zaproponowaną przeze mnie rozgrzewką dykcyjną, którą możesz wykonać tuż przed wyjściem na scenę. Nie powinna ona zająć dłużej niż 5 minut, a jest skuteczna o tyle, że pomaga rozgrzać cały aparat artykulacyjny.
Krok 1
Masuj z umiarkowanym naciskiem: czoło, skronie, policzki i żuchwę. Zwróć szczególną uwagę na mięśnie zwane żwaczami oraz okolicę stawów skroniowo żuchwowych, tam kumulują się duże napięcia. Następnie wcześniej wymasowane miejsca opukaj opuszkami palców.
Krok 2
Przy zbliżonych (ale nie zaciśniętych) zębach układaj na przemian usta w dzióbek oraz szeroki uśmiech. Wykonaj kilka takich ruchów. Pamiętaj, aby trzymać język w prawidłowej pozycji spoczynkowej. Na koniec kilkukrotnie parsknij wargami.
Krok 3
Zrób kilka dynamicznych wdechów z szybkim uniesieniem rąk do góry. Wydech powinien być długi, a opuszczenie rąk powolne. Powtórz zadanie kilkukrotnie.
Krok 4
Powtarzaj tk zwiększając tempo wypowiedzi tk tk tk tk tk tk czujesz jak naprzemiennie podnosi się przód i tył języka?
Krok 5
Powtórz następujące logatomy pracując przy tym żuchwą i wargami:
- Pta-tpa, pte-tpe, pty-tpy, pti-tpi, pto-tpo, ptu-tpu, ptą-tpą, ptę-tpę
- Pcza-czpa, pcze-czpe, pczy-czpy, picz-czpi, pczo-czpo, pczu-czpu, pczą-czpą, pczę-czpę
- Wsza-szwa, wsze-szwe, wszy-szwy, wszi-szwi, wszo-szwo, wszu-szwu, wszą-szwą, wszę-szwę
- Aca acza, ece ecze, ycy yczy, oco oczo, ucu uczu, ocą ocza, ecę ecze
- Sca szcza, sce szcze, scy szczy, sco szczo, scu szczu
Warto zadbać o rozgrzewkę dykcyjną, aby zaoszczędzić sobie dodatkowego stresu związanego z wystąpieniem. Dla Własnego komfortu, wykonuj ćwiczenia w odosobnieniu.